O 4 w nocy zobaczył dziecko na drodze. Kiedy się przyjrzał, dostrzegł coś strasznego

Alexander Bekasov z Odessy wracał pewnej nocy do domu. W pewnym momencie na poboczu zobaczył leżące dziecko. Na początku myślał, że mu się przewidziało…

Niestety okazało się, że to prawda. Z boku drogi leżało mniej więcej 3-letnie dziecko. Było całe w siniakach i podrapane oraz krwawiło z głowy. Aleksander zapytał dziecko co robi w tym miejscu w środku nocy. Maluch powiedział jedynie, że ma na imię Vladimir. Nie był w stanie wykrztusić nic więcej. Alexander wezwał policję.

Policjanci stwierdzili, że ślady na ciele chłopca są efektem wielokrotnego pobicia. Na głowie miał odcięty kawałek skóry i cierpiał z powodu hipotermii.

Dziecko nie odpowiadało na pytania policjantów. Psycholog stwierdził, że doszło do wyparcia traumatycznych przeżyć. Umysł małego Vladimira nie chciał pamiętać tego, co zaszło.

Ludzie byli mocno poruszeniu historią 3-latka. Z całego kraju zaczęły napływać pieniądze na leczenie, ubrania i zabawki.

Mimo iż pokazano twarz dziecka w telewizji, nie udało się namierzyć rodziców.

Nikt nie rozpoznawał Vladimira. Nie wypłynęła również żadna informacja mogąca pomóc odnaleźć opiekunów.

Chłopcem zajęła się opieka społeczna. Dla jego dobra zmieniono mu imię i oddano do adopcji. Mamy nadzieję, że odzyska utracone dzieciństwo.

Źródło: youtube.com Tekst pochodzi z: polubione.com