Gdy dziadkowie odchodzą… Jak pomóc dziecku przetrwać trudne chwile?
Największy majątek, jaki mogą zostawić nam dziadkowie, nie jest materialny. To dzięki starszemu pokoleniu wchodzimy w dorosłe życie bogatsi o ich doświadczenia, mądrość i ogrom miłości, jakiej nigdy nam nie szczędzili. Gdy odchodzą, nie wiemy, jak sobie poradzić z tak bolesną stratą. Dorosły człowiek jeszcze wytłumaczy sobie, że niestety taka jest kolej rzeczy, ale dziecko nie rozumie, dlaczego dziadek nie chodzi już z nim na spacery, a babcia nie czyta mu ulubionych bajek. Warto wiedzieć, jak rozmawiać z dzieckiem na temat żałoby po ukochanych bliskich.
Wielu rodziców z troski o dzieci wprowadza je w błąd, a psycholodzy zdecydowanie przed tym ostrzegają. Tłumaczenie, że babcię zabrały aniołki albo że dziadek będzie teraz długo spał, nie jest właściwe. To pierwszy kontakt dziecka ze śmiercią… Musi wiedzieć, że już więcej nie zobaczy ukochanej osoby, a jego zadaniem jest wspominanie jej z uczuciem.Drugim błędem jest ukrywanie własnych uczuć – jeśli dziecko nie widzi smutku w rodzicach po stracie ich rodziców, myśli, że okazywanie emocji jest czymś złym. Jeśli zobaczy mamę płaczącą po kryjomu, uzna, że tak należy robić – zachowywać ból tylko dla siebie i udawać, że wszystko jest w porządku.
To zależy od wieku dziecka, ale generalnie 6-letnie dziecko już dobrze rozumie, czym jest pogrzeb. Nie powinno mu się odmawiać możliwości pożegnania się z babcią lub dziadkiem. Po ostatnim pożegnaniu dziecko będzie potrzebować czasu na pogodzenie się z nieobecnością kogoś, kto zawsze przy nim był. Może mieć nocne koszmary albo niespodziewanie wybuchać płaczem… To normalne. Z czasem jednak będzie można zacząć rozmawiać z dzieckiem o babci czy dziadku i uświadomić mu, jak wiele im zawdzięcza…
Dziecko powinno mieć świadomość, że to, kim jest, w znacznej mierze zawdzięcza dziadkom. Warto często rozmawiać o tym, co dziadowie robili z dzieckiem, jakie prezenty im zrobili, gdzie razem byli. To wzmacnia pamięć o bliskich osobach, których już przy nas nie ma. Każdą rozmowę można kończyć mądrym stwierdzeniem: „Dziadkowie nie umierają, bo pamięć o nich śpi w naszym sercu”.
Komentarze